Wszyscy lub prawie wszyscy wiemy, jak ważne jest zdrowe odżywianie.

Tylko, co to znaczy? Zdrowe odżywianie, czyli jakie? Co jeść, a czego unikać? Oto są pytania!

Biorąc pod uwagę wpływ jedzenia na nasze zdrowie, samopoczucie i życie to pytania fundamentalne. To prawie jak słynne: „być, czy nie być”?

Kiedy wpiszesz do Internetu „zdrowa dieta” zostaniesz  wręcz zalana różnymi treściami, poradami, dietami i przepisami.  Jak już zaczniesz podążać jakąś drogą, wybierzesz jakąś dietę, to z pewnością  za chwilę doczytasz, że nie jest ona jednak właściwa. Nic dziwnego, że po jakimś czasie masz w głowie kompletny mętlik.

To smutne, że człowiek w bólu i pocie zdobywa dziś wiedzę, która dla naszych przodków była oczywista. Kiedyś nie było sklepów z przetworzoną żywnością i wyszukanych przepisów.

Ludzie jedli proste, nieprzetworzone jedzenie, takie które rosło za ich domem i byli zdrowi.

W dzisiejszych czasach nadmiaru człowiek już prawie całkowicie zatracił swój naturlany instynkt i oddalił się od Natury. 

A wystarczy wrócić do tego, co sprawdzone i proste.

Moja mama zawsze dbała o to, żeby nasza rodzinka jadła delikatnie  i z umiarem. Podkreślała, że to co mamy na talerzu działa na nasze samopoczucie i zdrowie. Wiedzę tą wyniosła ze swojego domu od swojej mamy. I tak z pokolenia na pokolenie jesteśmy strażniczkami  lodówki i talerzy naszych Bliskich 🙂

Robimy zakupy i komponujemy posiłki w oparciu o kilka prostych, ale ponadczasowych zasad dostosowanych do współczesnych czasów i problemów.

To żadna wiedza tajemna – wręcz przeciwnie – łatwa i dostępna dla każdego.

Im prościej, tym lepiej

W kuchni jest to zasada naczelna. Zresztą sprawdza się  ona także doskonale w każdej innej dziedzinie życia.

Nie potrzebujesz  góry składników, żeby przygotować smaczne danie. Nie musisz też  być mistrzynią gotowania, ani  rezygnować z pracy, żeby właściwie żywić rodzinę.

Posiłki , jakie na co dzień spożywasz powinny być :

• łatwe do przygotowania
• łatwe do strawienia
• przygotowane na bazie naturalnych składników
• proste

Nasza śniadaniowa owsianka dla przykładu składa się z płatków owsianych, wody i przypraw. Tylko tyle składników wystarczy, żeby zjeść pożywne i zdrowe śniadanie, którego przygotowanie jest bajecznie proste.

Podobnie rzecz ma się z zupami.  Najlepiej smakują zupy 2, góra 3 składnikowe. Zaufaj mi gotuję zupę prawie codziennie od 10 lat.

Szybkie drugie danie? Dobrze przyprawiony łosoś i szpinak? Danie gotowe w 15 minut. Smaczne i pożywne.

Jedz prawdziwe jedzenie

Prawdziwe jedzenie, to takie, które stworzyła dla nas nasza Matka Natura, czyli warzywa, owoce, różnorodne zboża i ziarna, rośliny strączkowe, naturalne tłuszcze, jajka, ryby, odrobina mięsa, kiełki, czy glony.

Czy ktoś widział rosnące na drzewie cukierki lub czekoladowe batoniki?

Czy myślisz, że Twoje ciało wie, jak strawić hamburgera?

W dzisiejszych czasach  sklepowe półki uginają się od produktów jedzeniopodobnych, które znacząco odbiegają od naturalnego wyglądu, czy pierwotnego składu. Takie wysokoprzetworzone jedzenie, to zapychająca papka nafaszerowana chemią, a jednocześnie uboga w to, co dla nas cenne, czyli witaminy i mikroelementy. Nic dziwnego, że ludzie otyli cierpią z powodu niedożywienia! Mimo dużych ilość spożywanego jedzenia brakuje  im składników odżywczych niezbędnych do życia i zdrowia.

Proste, naturalne jedzenie jest lekkostrawne i sycące jednocześnie.

Słuchaj swojego ciała

Nikt nie powie Ci lepiej, jaka dieta jest dla Ciebie właściwa, jak Twoje własne ciało. Twoje ciało do Ciebie mówi. Naucz się go słuchać. Jeżeli notorycznie boli Cię głowa wieczorami, to nie dlatego, że życie jest złe i chce Ci dokopać, albo że Twoje własne ciało się Ciebie nie słucha.   Twoje ciało wysyła Ci sygnał ostrzegawczy. Informuje Cię, że albo za dużo siedzisz przed komputerem, albo za dużo rozmawiasz przez telefon komórkowy, albo za mało przebywasz na powietrzu albo zwyczajnie źle się odżywiasz.

Wsłuchaj się w swoje ciało, a będziesz doskonale wiedziała, z czego powinna być skomponowana Twoja dieta.

Jeżeli chcesz się przekonać, jaki wpływ na Twoje ciało ma to, co zjadasz wypróbuj dietę owocowo-warzywną, o której tutaj pisałam.

Wystarczy tydzień lub dwa, żeby poczuć różnicę. Kiedy przestaniesz zużywać energię na trawienie ciężkostrawnych posiłków poczujesz prawdziwą moc i poprawi się Twoje samopoczucie. Po zakończeniu diety,  kiedy zaczniesz wprowadzać powoli nowe pokarmy i obserwować, jak Twoje ciało na nie reaguje z pewnością rozpoznasz, co Ci służy, a co nie.  Żeby usłyszeć swój oranizm najpierw musisz go odtruć.

Nie przejadaj się

Mówi się, że od stołu człowiek powinien wstawać bardziej  niedojedzony, niż przejedzony. To święta prawda. Dostęp do ogromnych ilości jedzenia powoduje, że tracimy kontrolę. Zresztą nie tylko my – zwierzęta również. Pewnie każdy z nas widział już otyłego psa lub kota.

Tymczasem ilość jedzenia potrzebna nam do prawidłowego funkcjonowanie jest naprawdę niewielka. Orientacyjnie  ilość pożywienia, na jedno posiedzenie powinna zmieścić się w naszych dwóch garściach. Pomyśl o tym następnym razem, jak zasiądziesz do posiłku. Być może Twój rozepchany żołądek będzie się domagał więcej. Spróbuj wtedy stopniowo ograniczyć ilość jedzenia – zmniejszając powoli wielkość porcji.

Doskonałym sposobem na to, żeby zjeść mniej jest też delektowanie się jedzeniem i dokładne przeżuwanie. Tak proste, a tak nam obce. Obserwując moich paryskich przyjaciół z przyjemnością wróciłam do rytualnego spożywania posiłków. Nie popędzam też dzieci, które godzinami jedzą kolację lub śniadanie. Nie chcę, żeby straciły naturalne odruchy przez moje matczyne gderanie 🙂

Kupuj odpowiedzialnie 

Jestem  świeżo po zakupach, więc ten punkt jest mi wyjątkowo bliski. W dzisiejszych czasach nadmiaru wszystkiego, tak prosta czynność, jak zakup PRAWDZIWEGO JEDZENIA stanowi wyzwanie. Na liście masz niby tylko masło, jajka, miód, chleb, marchew, cytryny i pomidory, a zakupy zajmują Ci 2 godziny.

Nic dziwnego skoro szukasz:

•  jajek od kury, która po podwórku biegała i skubała ziarno,
• chleba, który zdąży być czerstwy zanim spleśnieje,
• marchewki pokrytej piachem, który chroni ją przed utratą wartości odżywczych
• pomidorów, które pachną i smakują, a nie tylko wyglądają
• cytryn nie poddawanych obróbce chemicznej po zerwaniu
• miodu z prawdziwego ula,
• masła, w które rano nie sposób wbić nóż.

Zajmuje Ci to tyle czasu, bo musisz najpierw przebrnąć przez stoisko:

• z truskawkami, choć za oknem zima,
• z holenderskimi jabłkami,
• z chińskim czosnkiem,
• z całą masą różnych owoców, których nazw i smaku nie znasz, bo nie rosną w Twoim klimacie i również nie są Ci do zdrowia i szczęścia w ogóle potrzebne,
• ze stoiskiem z chlebem, z którego pod wpływem nacisku robi się naleśnik
• z jajkami z wściekle  pomarańczowym żółtkiem w środku.

Toż to prawdziwy bieg z przeszkodami. Warto jedank kupować świadomie, bo w grę wchodzi nasze zdrowie i dobre samopoczucie. To naprawdę nie jest wszystko jedno, jakie pomidory, jajka, masło, czy chleb kupisz.

A na tym nie koniec, bo potem jeszcze czeka Cię dalsza część zakupów wcale nie łatwiejsza.

Czytaj etykiety

Poza warzywami i owocami musisz wrzucić do koszyka też inne produkty i tutaj zaczyna się kolejne wyzwanie. Szukasz przecież przecieru pomidorowego, a nie czerwonej papki mającej w składzie wszystko poza pomidorami.

Czegóż tam nie ma: konserwanty, sztuczne barwniki, ulepszacze smaku, zapachu i nie wiadomo czego jeszcze. Czujność trzeba zachować nawet kupując mąkę. Okazuje się, że do wszystkiego można dorzucić polepszacze. Tylko po co? Mąka to mąka.

Generalnie im krótszy skład, tym lepiej, czy to w jedzeniu, czy w kosmetykach. Szerokim łukiem omijaj wszystko, co zawiera:  aspartam E 951, azotyn sodu,  benzoesan sodu, glutaminian sodu, kwas fosforowy, syrop glukozowo-fruktozowy, sztuczne barwniki, aromaty i zagęszczacze (sorbitol, erytrozyna) i wiele innych. Lista jest przerażająco długa 🙁

Najlepiej zainstaluj sobie na telefonie aplikację, która odczyta skład za Ciebie np. zdrowe zakupy.

Powodzenia!